aimusic.one

[Verse]
Tata leń a Mama sprzątaczka
Gubi mopa jak cień w porze letniej
Mama ciągle pijana jest
W tańcu z butelką czuje się świetnie
[Verse 2]
W domu chaos i wielki bałagan
Kotlety spalone na patelni
Ubrania wala się po dywanie
Mama znów zniknęła bardzo wcześnie
[Chorus]
Mama w butach na odwrót chodzi
Tata śpi w fotelu
Wcale nie wstaje
Na kuchennym stole leży wczorajszy obiad
Jak długo jeszcze to przetrwamy?
[Bridge]
Mama w karczmie spędza długie godziny
Tata nie rusza się z kanapy
Jestem sam pośrodku tej dramy
Kiedy skończy się ten teatrzyk?
[Verse 3]
Tata w worku śpi na strychu
Podłoga brudna od dnia wczorajszego
Nie ma komu posprzątać tu
A nadzieja blaknie z każdą chwilą
[Chorus]
Mama w butach na odwrót chodzi
Tata śpi w fotelu
Wcale nie wstaje
Na kuchennym stole leży wczorajszy obiad
Jak długo jeszcze to przetrwamy?