كلمات الاغنية
Anżej dis
Jedzie andrzejek Chuj mu w dupę ma czerwona banie Jebałem na niego gołe z dupy sranie Mam wyjebane wpadł do mechana Przychodzi na trzecie piętro rano Pytam się idziemy do szkoły Andrzejek mówi nie bo mi się srać zachciało Mam wyjebane Andrzejek mówi mam gacie obsrane Ja mu pokazuje zamiast gaci gołego fiuta Elo elo Andrzej leży najebany na wersalce Stara mówi umyj palce Andrzejek kręci się jak bęben w pralce Jakby jechał sobie pks'em weszedł do mechana tańcem Andrzejek jest obsrańcem Robi zyg zag po zarzyganej w mechanie klatce Elo elo trzy dwa zero Kurwy fakery tym co się z mechana śmieją Zamknij drzwi zamknij drzwi bo tu wieje mi Pije krupnika on szybko znika Wbijam się tutaj jak twoja dupa z śmietnika Chuj wam w dupę jestem andrzejek i umyje dupę Piętro trzecie nie wejdziecie bo rozmawiam z cieciem Elo nauczycielki mokną Lubię dziwki lubię samotność Elo elo streamek na fejsbuku Andrzejek napierdala w kurwy z łuku Hokus pokus na parkingu z ziomkiem latamy aż się osramy Siema kupiłem sobie nowe wolkswagema passata Moja stara przypomina mi tu skrzata Elo pokazuje ci małego Twoja mina wyraża opinię jego