
Patryk i Roksana
كلمات الاغنية
Patryk i Roksana
[Verse] Patryk i Roksana ziomek ich synek Pampers Pseudo ziomki frajerzy wciąż spuszczają nam arras Studio zniszczyli w gniewie szaleńcy bez duszy Nie liczą się żadne reguły tylko mający przymus [Verse 2] Patryk w nerwach wściekły chciałby wszystko zamknąć w pięści Roksana ma siłę lecz traci chuć do walki wreszcie Synek mały Pampers beztrosko w pieluszce tkwi Nieświadomy świadomości że świat jest taki zły [Chorus] Frajerom w dupę za to że zniszczyli nasze sny Chcemy wstać z popiołów odrodzić się jak feniks Życie nas nauczyło jak dawać ciosy mocne Zwyciężymy wszystko bo nasze serca mroczne [Verse 3] Patryk myślał zdrady w końcu czas na piękną zemstę Roksana płakała ale wiedziała wnet że Z życia trzeba czerpać choćby było gorzkie Nie poddam się nigdy powtarzała roztropnie [Verse 4] Synek rośnie z każdą chwilą uczy się od ojca prawd By nie ufać fałszywym i zachować zawsze twarz Roksana jest jak skała co łzy przemienia w siłę Patryk marzy o przyszłości w której zemsta jest na chwilę [Chorus] Frajerom w dupę za to że zniszczyli nasze sny Chcemy wstać z popiołów odrodzić się jak feniks Życie nas nauczyło jak dawać ciosy mocne Zwyciężymy wszystko bo nasze serca mroczne