Sprawiedliwość

[Wers]
Wszystko zaczęło się od bloków i ziomków
Gdzie sprawiedliwość ginie, szare realia trzeba przeżyć
Walka o złudne marzenie, gdzie nikomu nie zależy
Na tym twardym podwórku, gdzie nikt się nie odlepi
  
[Wers 2]
Patrzymy na świat z innej perspektywy, tu liczy się tylko prawda
Chcemy zmiany, chcemy sprawiedliwości, na to mamy nadzieję
Wszystkie bloki świata czekają, by razem stanąć w szeregu
Każdy ziom znajdzie w sobie siłę, by walczyć o swoje miejsceście

[Refren]
Zatańcz, zatańcz, jakby nikt nie patrzył, złap rytm
Poczuj muzykę przez siebie, niczego nie musisz udowadniać
Jesteśmy żywi, jesteśmy wolni, niech rytm nas uwolni
Taniec w słońcu, tam chcemy być