Ukryty Ból

[Wers]
Ukrywam ból, tęsknię za Patrycją
Za Darią i za Czarkiem, strata niewyobrażalna
Tęsknię za normalnością, chcę cofnąć czas
Pracuję na bazarze, piję wódkę, by uciec od bólu
  
[Wers 2]
W nocy kokaina, zamiast snu przynosząca zapomnienie
Ukrywam ból, tęsknię za rodziną, za szczęściem
Chcę zerwać z nałogiem, powrócić do życia
Lecz ból jest zbyt silny, kokaina zaś jest kusząca