Nierówność
Nierówność
Moje CD na odpierdol, tak jak nocna pizza Ty się przy twoim pocisz, no a czyje bardziej śmiga? CD miało być w maju, no a mamy koniec lipca Jak kocha to poczeka — sorry, chodziłem po dziwkach Co jest kurwa Johnny? Flow ogarnąłeś w chipsach Jak dzwoni do mnie siano, lampa świeci się jak Pixar Jest Kasia, Wika, Wixa, Pixa — kurwa W niedziele struga durnia, "mamo, jadłem u kumpla" Gdyby wiedziała ocb, to by nie skakała kózka A jak skacze ciągle, to chuj jej do dupska Na 4 wersy to mi wystarczy minutka A w wyrze z nią trzy, trzymaj się i buźka Cały kraj jebie PiS, cały kraj jebie Tuska