Jedna noc w Warszawie
Jedna noc w Warszawie
[Wers] To nowy dzień, słońce świeci jasno Czuję rytm w mojej duszy, będzie dzika noc Chwyć swoich przyjaciół i ruszaj na parkiet, niech muzyka przejmie kontrolę Będziemy tańczyć jak nie ma jutra, pogubić się w rytmie [Wers 2] Beat bije, tłum skacze, jesteśmy we własnej strefie Z każdym ruchem, rozpalamy noc, oh Czujemy energię, jest elektryczna, magia w powietrzu Tańczymy w słońcu, nic innego nie może się równać [Refren] Taniec, taniec, jakby nikt nie patrzył, łapiąc rytm Czujesz, jak muzyka przenika przez ciebie, nic do udowodnienia Jesteśmy żywi, jesteśmy wolni, niech rytm nas uwolni Taniec w słońcu, tam chcemy być