Śmierć w spokoju

[Wers]
Zza ulicy słychać huk, wsród ludzi panuje szum
Wkładam słuchawki, by się schronić, znaleźć ciszy dom
Pożegnaj się z codziennością, zanurz się w tej nuty fali
Spójrz w oczy śmierci, a może odnajdziesz spokój wewnątrz siebie

[Wers 2]
Wokół kręcą się myśli, życie traci sens
Ale w muzyce znajduję pewność, ukrytą w ciszy wytchnień
Zanurzam się w brzmieniu, gdzie śmierć jest jedynym tematem
Ale w tym spokoju, czuję jak odzyskuję swoje życie

[Refren]
Tańcz, tańcz, jakby nikt nie patrzył, złap rytm
Poczuj jak muzyka przebiega przez ciebie, nie musisz nic udowadniać
Jesteśmy żywi, jesteśmy wolni, niech rytm nas uwolni
Tańcząc w słońcu, tam, gdzie chcemy być