Obce ciało

[Verse]
Obce ciało na ulicy się opalało
W sercu zostawiło tylko pustkę, strata
Każdy krok to ból, każdy gest to kłamstwo
Zły na siebie, na świat, na wszystko, to jest fakt

[Verse 2]
Wiatr w oczy dmucha, pragnienie wciąż się burzy
Zmęczony dotykiem, marzy o zapomnieniu
Obce ciało na ulicy się opalało
Strata, bo nigdy nie było twoje tak naprawdę

[Chorus]
Dance, dance, jakby nikt nie patrzył, łapiąc rytm
Poczuj, jak muzyka nami wstrząsa, nic do udowodnienia
Jesteśmy żywi, jesteśmy wolni, niech rytm nas uwolni
Tańcząc w słońcu, tam gdzie chcemy być