bojki

bojki

rap

02:28

Songtext

bojki

Na mapie Bojanice, spokój jak w niebie,
Gdzie każdy ma swoje miejsce, każdy zna siebie.
W tej wiosce trzech braci, każdy z pasją żyje,
Miłosz, Tymek, Marcel – razem to siła, co bije.
Miłosz na komputerach zna się jak mało kto,
W kodzie układa świat, jakby to było lego.
Klik-klak, myszka tańczy, ekran miga w rytmie,
Tworzy swoje światy, gdzie każda linia błyszczy.
Tymek z kolei na boisku wciąż w akcji,
Piłka przy nodze, a w sercu dynamit!
Podaje, strzela, bramkarzy wciąż zaskakuje,
Marzy, by pewnego dnia na stadionie triumfował z dumą.
Bojanice na horyzoncie, tam dom nasz rośnie,
Trzej bracia jak jeden, jak jeden w ogniu płoną.
Miłosz, Tymek, Marcel – każdy ma swój tor,
Ale razem tworzą siłę, co przez życie pcha ich wciąż!
Marcel trzeci syn, najmłodszy, ale w grze,
Z głową pełną marzeń, zawsze wie, czego chce.
Sprytny i bystry, wszystko łapie w mig,
Choć młodszy, to wie, jak się w życiu dobrze bić.
W Bojanicach każdy dzień to nowe wyzwanie,
Miłosz przy komputerze, Tymek piłkę kopie dalej.
Marcel obserwuje, planuje, myśli w ciszy,
A gdy wszyscy razem, to nic im nie grozi.
W tej wiosce cisza, ale braci siła gra,
Miłosz z myszką w dłoni, Tymek w piłkę gra.
Marcel z mądrością, zawsze gdzie