Songtext
Obojętność
[Verse] On był obojętny jak kamień w rzece Nie czuł nic a jednak widział mnie Ja miałam to gdzieś serce w gorącej piece Bo mi nigdy nie był obojętny wcale nie [Verse 2] Patrzył na mnie jak na niesmak słodkiego snu Oczy miał zamknięte ale widziałam wszystko Biegł przez życie w biegu żałosnego dnia A ja byłam tam zawsze przy nim wciąż blisko [Chorus] On był obojętny a ja miałam to gdzieś Nie umiałam przestać nie myślałam nawet Że On był obojętny a to piekło mnie trze Bo mi nigdy nie był obojętny o nie o nie [Verse 3] Wyciągałam rękę nie poruszył się nawet Mówiłam do niego a on jakby niewidomy Czułam się jak duch choć stałam obok zawsze On myślał że nie kocha mnie Był nieświadomy [Chorus] On był obojętny a ja miałam to gdzieś Nie umiałam przestać nie myślałam nawet Że On był obojętny a to piekło mnie trze Bo mi nigdy nie był obojętny o nie o nie [Bridge] Przyszło lato i cienie zaczęły znikać Wiatr przyniósł zmiany serce zaczęło pikać Stojąc na przekór z obojętnością swoją Ja walczyłam o miłość z siłą potrójną