Dzieciak z Domu Dziecka

Dzieciak z Domu Dziecka

[Wers 1]
Małymi krokami idzie przez życie
Na ulicach miasta, gdzie brak mu rodzin
Dzieciak z domu dziecka, samotny w tłumie
Szuka swojej drogi, gdzie ukryta sprawiedliwość

[Wers 2]
Patrzy na świat przez okno przeszłości
Wspomnienia i ból go nigdy nie opuszczają
Ale w jego sercu płonie iskra nadziei
Że kiedyś znajdzie prawdziwą miłość i szczęście

[Refren]
Tańcz, tańcz, jakby nikt nie patrzył, złap rytm
Poczuj, jak muzyka przenika cię, nic do udowodnienia
Jesteśmy żywi, jesteśmy wolni, niech nasz rytm nas uwolni
Tańczymy w słońcu, tam, gdzie chcemy być