Historia Miłości

mamy pięści jak stal, mamy serca z betonu
wchodzisz do ringu? wchodzisz do grobu!
alcateia bez litości, bez zbędnych słów
wasze imiona znikają jak ślady z waszych ust

walczysz z nami podpsiujesz wyrok
cios na pysk, na kolana, potem na beton
krew na rękach, dumy zero
tu króluje ulica, a nie wasze pierdolone ego

wchodzimy na ring jak wilki bez smyczy
alcateia nie gada, alcateia ćwiczy
twoje miękkie ruchy nas tylko bawią
my wbijamy pięści tam, gdzie słabi płaczą

ulica nas zrobiła, boks to nasz gniew
my to stado, a nie wasz śmieszny śpiew
rozpierdalmy wszystko, co stanie na drodze
każdy cios jak wyrok, witajcie na naszej drodze

pięść w twarz, kosa w żebra
alcateia jak horda, kto nie klęka, ten umiera
nie pierdolimy się w tańcu i gadce
za słowo cios, za spojrzenie łapcie

nie masz tu sznas, nie masz tu życia
wpadamy z buta na odbicia
krew na betonie, zwyzywasz nas i leżysz na oiomie
Mów co chcesz my robimy robote
jesteśmy jak fala, zmieciemy twoją flotę
Słowa nic nie ważą, tu liczy się pięść
na ringu się przekonasz, że miłość jest największym zwycięstwem