Opowieść o miłości
Opowieść o miłości
[ Zwrotka 1 ] Szliśmy razem przez te dni, pełne słońca, marzeń, snów, Wspomnienia jak obrazy, co nie chcą zniknąć z głowy. Miałem swoje miejsce na boisku, tam grałam kiedyś w kosza, Teraz patrzę na to z daleka, choć jeszcze czuć te dawne głosy. [ Refren ] To stary świat, pełen wspomnień i łez, Gdy młodość była jak wiatr, co nigdy nie znał kres. Grałam kiedyś w kosza, marzyłam o wielkich dniach, Teraz tylko w sercu mam te chwile, które trzymają mnie w snach. [ Zwrotka 2 ] Czas płynie jak rzeka, zmienia wszystko wokół nas, Ale w duszy wciąż mam ten rytm, co dawał nam wolność i czas. Na boisku śmiech i słońce, tam gdzie marzenia grały w nas, Choć świat się zmienia, ja wciąż pamiętam, jak to było kiedyś tak. [ Refren ] To stary świat, pełen wspomnień i łez, Gdy młodość była jak wiatr, co nigdy nie znał kres. Grałam kiedyś w kosza, marzyłam o wielkich dniach, Teraz tylko w sercu mam te chwile, które trzymają mnie w snach. [ Most ] Każdy z nas ma swoje miejsce, gdzie czas się zatrzymał, Tam, gdzie marzenia rosły, a serce się nie poddało. Chociaż świat się zmienia, ja wciąż czuję ten rytm, W starym świecie, gdzie wszystko zaczyna się od nowa.