toto

toto

rap

01:43

Letra

toto

Czy dam to kiedyś na CD 
Nie wiem już kurwa sam
Dam to kiedyś na CD 
 nie mam odwagi dać 
Nikt mnie nie słucha przecież nie uda się nigdy nie będziesz taki jak on 
Że nigdy nie będę każdy mi mówił ale ja wierzę w siebie no ziom 
Moja droga moją wiarą niechaj spłonie cały las 
Chodzę po spalonej ścieżce zacierając każdy ślad 
Znikam gdzie w tym kłębie dymu pośród podpalonych drzew 
Jest to niczym sen na jawie idąc tam zobaczysz krew 
      Nowe znalezisko to ja na nowym majku
Się robi zbiorowisko popatrzeć na mnie bratku
Niezłe widowisko gdy stoisz na przeciwko 
Blisko targowisko tu zrobię złomowisko 
     Odnajduje własny styl 
Chce czuć w końcu swoje flow 
Nie chcę żeby ktoś mi gadał 
Źle nagrałem znowu to
Robię to co kocham stary 
Z zajawy a nie dla pracy
Chociaż jeśli będę chciał 
To przejmuje w złoto gra?
    Chce to przekuć w papier 
Najlepiej zrobię przelew 
Bo chce mieć wpływ na konto 
By żyło się weselnej
0 kurwa zmartwień 
Bo pieniądz daje szczęście 
Jeżeli mówisz że nie 
To tylko pierdolenie
Jeżeli coś zarobię tu w końcu z tego trapu
To wybuduje wille dla siebie i dzieciaków 
I Chodź nie mam ich jeszcze to kiedys będą na bank
Zostawię im coś więcej to będzie tona siana