Jm

Jm

Hip hop

02:54

Letra

Jm

W Jot end em kto pracuje ten se kawy nie kupuje
W kuchni pełno jest frykasów lecz na jedzenie jest brak czasu.
Czwartek piątek czy sobota tu jest kurwa wciąż robota.
Zwolnij, przyjmij, przepnij bracie, zaraz wszyscy się posracie.
Kinga, Marta czy Malwina każda fajna jest dziewczyna
Aneks, rozwiązanie czy umowa, cyk i dokumentacja jest gotowa.
Nikt se ciuchów nie kupuje gdy Yeliska obsługuje,
Marcin inna to osoba z nim jest dłuższa już rozmowa.
Podać musisz z 3 powody no i wypić wiadro wody.
Ewelina od ercepa to fajna jest kobieta,
Gar kupiła za 6 tysięcy i od życia nie chce więcy.
A Ilona choć nie ma prawa jazdy, wie kiedy autobusy mają odjazdy.
Do urzędu się wybiera, kto to taki to Andżela.
A Milena nasz komornik i choć czasu ma niewiele zawsze znajdzie wolną chwilę by ojebać tu makrelę.
Ola boga ja nie wierze, kiero Marcin na rowerze,
kilometry ciągle wali i się wszystkim w koło chwali.
A prezesów Mirka i Jurka pominąć też nie wypada,
bo to ich jest ta marmolada.
O przepraszam Jot end em czyli po naszemu dżem.