Kieszekowski Konfident
Letra
Kieszekowski Konfident
[Verse] Chodził po kątach z dziwnym śmiechem Szukał tajemnic nocą i dniem Błądził po mieście jak duch skręcony Wszystko wiedział każdy był złamany [Verse 2] Oczy miał zimne jak grudzień Bratku Nos przy szybie jak detektyw w matku Plotki rozchodził niczym fala wody Kieszekowski konfident miał swoje metody [Chorus] Konfident wędruje znów przez noc Lustrzane odbicie goni go w mrok Tylko cisza wie co on wie Czemu on kryje się przed nami tak? [Bridge] Krążył cicho po zaułkach każdy krok śledził Serce miał z kamienia myśli ciągle chmurą dzierżył Żaden sekret przed nim się nie skryje Ludzie wiedzieli on wszystko zaprzyjaźni się i przetrwa [Verse 3] Znał twoje kroki zanim zrobiłeś je Patrzył przez okna zawsze w nocnej mgle Szeptał do ucha co tylko chciałeś Ale głowę odwracał gdy na gorsze szedłeś [Chorus] Konfident wędruje znów przez noc Lustrzane odbicie goni go w mrok Tylko cisza wie co on wie Czemu on kryje się przed nami tak?