Praca na bazarze
Praca na bazarze
[Pierwsza zwrotka] Na wolumenie pracuję całe dni Wódka płynie, a klientów zawsze przybywa Zakłócają spokój, denerwują mnie Wódka zabija emocje, to nie jest łatwe [Drugia zwrotka] Monotonia towarzyszy mi każdego dnia Klienci wkurzają, nie ma końca tej układanki Wódka jest moim schronieniem, zapominam o troskach Na wolumenie, gdzie wszystko zaczyna się i kończy