Godzina 12

Godzina 12 wstaje se z łóżka
Dzień jest typowy to idę na buszka
Od rana czopa siedzi na bani
Wszyscy mi spamują jak pojebani
Dm'y pełne wiadomościami
Siema wariacik idziemy zapalić?

Jest czas na zabawę, lecz kurwa nie teraz
Robota ważna, idę się zbierać
Tn'y wkładam bluzę Lacoste'a
Idę do piwni, może kogoś spotkam

Od małolata sztywne zasady
Przestrzegam ich sztywno jak pies kodeks prawny
Sąsiadka nowa jest na rejonie
Pyta mnie w którą do sklepu stronę
Lewo czy prawo? Prawo czy lewo?
Pierdolę prawo, se kręćę na lewo

Nąpane typy od rana we dżwi napierdalają siekierą mi
Wiedzą że nocą sam wale melanż
Więc odkąd wstaną to kminią kuriera
Kieszeń wypchana hajsem po brzegi
W starej Beemce pierdolą się biegi

Patrzę na światła czerwone, więc jadę
Widzę policję, gazu dodaję
Suczka tu każda jest na mnie chętna
Nie mam trudności z wyrazem piękna
Paka na jajach dzień w dzień mi siedzi
Twoja maniura zawsze na to leci