Nienawiść i Strata

Nienawiść i Strata

[Verse]
Eryk karłem był, potrącony dwa razy
Przez samochody, które go nie wiedziały oszukały
Tata bezlitosny, dla niego liczy się tylko on
Rodzina nie istnieje, dla niego jest to łajdak z dnia na dzień

[Verse 2]
Figa ważąca 70 kilogramów, otyły kociak
Wierny towarzysz, który Eryka nie zostawił na pastwę
Uzależniony od papierosów, bez nich nie żyje
Krypto gejem, pedofilem, w gaciach się lubi zagrzać

[Chorus]
Eryk nieśmiały, w cieniu swoich tajemnic
Zamyka się w sobie, trudno jest mu znaleźć wyjście
Myśl o stracie, o tacie bez serca
Znajduje pociechę, tańcząc do rytmu życia, chociaż wciąż z duszą w bólu.