Paroles
jurny roman 2
Na mieście jestem, znowu się kręcę, Jurny Roman, szukam na imprezę, Mam przy sobie dolar, życie to zabawa, W głowie mi kręci, znów chce mi się w rąba. Refren: Złap mnie za rożek, ruszamy w trasę, Dolar w kieszeni, życie bez przeszkód, Jurny Roman, nie przestanę szaleć, Będziemy jeździć, gdzie się tylko da! Zwrotka 2: A tu na rogu widzę ją – zajebistą laskę, Patrzy na mnie jakbym miał złoty pas, nie kasę, Mówię „hej skarbie, co ty na to?” Dolar w dłoni, życie w pełnym gazie, to flow! Refren: Złap mnie za rożek, ruszamy w trasę, Dolar w kieszeni, życie bez przeszkód, Jurny Roman, nie przestanę szaleć, Będziemy jeździć, gdzie się tylko da! Zwrotka 3: Mam wszystko, czego chcę, i wciąż mi mało, Dolar za dolarem, to nie jest żadna pała, Jurny Roman, dziś nie liczę się z niczym, Wbijam w miasto, bez stresu, na wszystkim w kicie. Refren: Złap mnie za rożek, ruszamy w trasę, Dolar w kieszeni, życie bez przeszkód, Jurny Roman, nie przestanę szaleć, Będziemy jeździć, gdzie się tylko da! Zwrotka 4: A w klubie znów zamieszanie, spore zamieszanie, Z nami zawsze pełno gadania, żadnej gadki o marnie, Roman wchodzi w tłum, z kasą się nie kryje, Każdy chce z nim być, bo dziś nie ma czasu na syf.