Paroles
Marian
[Verse] Marian wieczór z Grantsikiem w dłoni ma Zapomina gdzieś w tłumie że ktoś czekał nań Życie toczy się szybko niczym rzut kłusaka Ale Marian dziś nie pije w krzakach [Verse 2] Koledzy dzwonią Marianie gdzie jesteś ty On w odpowiedzi śmieje się cały w mig Mówi że życie to błahostka rzecz taka No i Marian Marian już nie pije w krzakach [Chorus] W dłoni Grantsik wieczór jak z bajki Marian zapomniał o kolegach Czy to tajemnica On śpiewa śmiało że teraz dobrze się pije Ale Marian Marian już nie pije w krzakach [Bridge] Zamiast traw Jest teraz blask neonów Kolory miasta Jak ognia taniec fal Czasem warto zapomnieć o zmierzchu Marian wie Że nie warto w krzakach stać [Chorus] W dłoni Grantsik wieczór jak z bajki Marian zapomniał o kolegach Czy to tajemnica On śpiewa śmiało że teraz dobrze się pije Ale Marian Marian już nie pije w krzakach [Verse 3] Za dnia znowu wraca Koledzy czekają Opowieści nocne Wspomnienia rozdają Marian teraz wie Każdy wieczór jest wart By nie zapomnieć przyjaciół Nie stać w krzakach sam