Kapitan Arvaim

Kapitan Arvaim

Morska Szanta

02:48

Paroles

Kapitan Arvaim

Na morzu, gdzie wiatr targa z siłą żagle,
bezlitosny wróg, znienacka zaatakował nas nagle.
Fale biją o burtę, nasz okręt przyspiesza,
wróg nikczemny, niczym sztorm w nas... UDERZA!
Nasz kapitan Arvaim, przy sterze okrętu staje,
kamienna twarz i jego skupienie, nadzieje daje.
Brzęk stali i wystrzały, dźwięki bitewnej chwały,
zwycięstwo w powietrzu, nasz Kapitan Arvaim... WSPANIAŁY!
Jego serce niezłomne, w żyłach zimna krew,
Nie lęka się monsunów, bo oceanu czuje zew.
Gdy słońce zachodzi, z krwawą barwą nieba,
na morzu flauta, już żaglom wiatru... NIE TRZEBA!
Nasz kapitan Arvaim, przy sterze okrętu staje,
kamienna twarz i jego skupienie, nadzieje daje.
Brzęk stali i wystrzały, dźwięki bitewnej chwały,
zwycięstwo w powietrzu, nasz Kapitan Arvaim... WSPANIAŁY!