Sprawiedliwość

[Verse]
Byłem u Kamilka, myślałem ciągle o wyjeździe do sklepu
Ale potem usłyszałem jazz, coś we mnie drgnęło
Poczucie radości wypełnia mnie całkowicie
Napełniam się sprawiedliwością, jakby to było możliwe

[Verse 2]
Melodia brzmi inaczej, gdy wybaczam i kocham
Moje serce tańczy w rytmie uczucia spokojnego
Wczorajsza krzywda znika w miarę jak tonę w harmonii
Jestem wolny, jestem pełen nadziei, jestem na starcie

[Chorus]
Tańczę, tańczę, jakby nikt nie patrzył, łapię rytm
Czuję, jak muzyka przenika mną, nie ma nic do udowodnienia
Jesteśmy żywi, jesteśmy wolni, niech rytm nas uwalnia
Tańczymy w blasku słońca, tam chcemy być