Nierówność
Nierówność
[Verse] W nowy dzień wchodzę z gniewem w sercu Młodzież na ulicach, trudne wybory do wzięcia Nadzieja zgasła, gdy drogi narkotyków otwarte Ich dusze toną w mrokach, nierówność wyraźnie widać [Verse 2] Płonie przepaść między nimi, a marzeniami młodych Bunt w sercach, zagubieni w tej rosnącej krzywdzie Patrzą na świat z bólem, czując się bezsilni Głosy bezsilne, krzyczące o zmianę, o nadzieję [Chorus] Ta nierówność w sercach, w myślach, w działaniach Nasze dusze szlochają, wołają o szansę na przebudzenie Młodzież walczy o swoje miejsce, o swoją godność Dajemy im siłę, by wznieść się ponad nierówność