Paciu

Paciu

dramat, pop, electro

03:24

Testo

Paciu

(Refren)
Pacio, łobuz, co w sklepie pracuje,
Elektronikę sprzedaje, tam zamówień pilnuje,
Żona Agnieszka we Wrześni go wspiera,
Lecz Pacio to psotnik, co łamie zasady nieraz.
(Zwrotka 1)
Wstaje z łóżka, słońce ledwo świeci,
Szybko kawę pije, by zacząć dzień w sieci,
Pracuje w sklepie, gdzie ekrany i kable,
Lecz myśli już o psotach, co czekają go w nocy.
Zamiast się skupić na klientach i liczbach,
Pacio snuje plany, jak zrobić komuś psikusa,
Agnieszka dzwoni, pyta, jak mija mu dzień,
On odpowiada: "Wszystko dobrze, kochanie", choć psocić ma chęć.
(Refren)
Pacio, łobuz, co w sklepie pracuje,
Elektronikę sprzedaje, tam zamówień pilnuje,
Żona Agnieszka we Wrześni go wspiera,
Lecz Pacio to psotnik, co łamie zasady nieraz.
(Zwrotka 2)
Gdy wraca do domu, z uśmiechem na twarzy,
Agnieszka nie wie, co Pacio znów marzy,
Myśli, że w pracy był cały dzień grzeczny,
A Pacio w głowie planuje coś znowu niebezpiecznego.
Lubi na miasto wyskoczyć po kryjomu,
Agnieszce mówi, że to dla zdrowia, ot, tak po prostu,
Lecz każdy, kto zna go choć trochę, to wie,
Że Pacio to łobuz, co w sekrety lubi się wpleść.
(Bridge)
Zamówienia klikają, paczki wysyła,
Lecz serce Pacia wciąż gdzieś indziej bije,
Bo życie z Agnieszką to cudowna spra