Siema

Siema

Gangsta Rap

02:07

歌詞

Siema

Siemano! 
Chwile mnie nie było, odjebałem tylko wyrok, Dwanascie lat, jedynascie kryminałów, zawsze z zasadami, kurwa żadna mnie nie zmieni, nawet kraty nie pomogą, sobą byłem, jestem, będę i pierdole tych co chcą mówić mi jak mam żyć, jebać. Zasady mam trzy, Nie wal z dupy, bądź prawilny, W kurwe wjeżdżaj na otro. Pdw, jebać psy, jebać gada co się pod oknami skrada. Jebać was!.
Nic o mnie nie wiecie, to przewinę wam po krótce, jak nocą po ulicy za dzieciaka chodziłem w mokrej kurtce, bo mnie ojciec bił po wódce, a za rozrywkę, miał dojeżdżanie mnie psychiczne. Dziennie wpierdol, rycie psychy, lat miałem chyba z siedem, jak się pierwszy raz z tym światem porzegnałem, butelka nitro, bania,  erka, szpital, wracam, dostaje nowe życie, a cały chuj się w nim zmienia, jebać, jak w tym pierwszym tak i w drugim nic się nie zmienia, jebać skurwysyna nie ojciec, a oprawca, jebać, lat dwanaście, puszczony na głęboką wodę, kurwa tonę! Wyjety na brzeg, reanimacja, kurwa wracam! Dostaje znów szansę od losu, ja nic nie dostałem. 
Siema! 
Chwile mnie nie było, odjebałem tylko wyrok, Dwanascie lat, jedynascie kryminałów, zawsze z zasadami, kurwa żadna mnie nie zmieni, nawet kraty nie pomogą, sobą byłem, jestem, będę i pier