Songtekst
Zapomniana bułka w śladzie aerodynamicznym
**Tytuł: Zapomniana bułka w śladzie aerodynamicznym** (Refren) Zapomniana bułka, w śladzie aerodynamicznym, Leci przez miasto, jak marzenie nierealne. Czuję ten zapach w powietrzu, w zakręcie szybkim, Czy to sen, czy to po prostu obraz cichy? (1. Zwrotka) Wczoraj była jeszcze ciepła, w dłoniach twoich jak złoto, Dziś unosi się w przestrzeni, znikła w przestworzach gdzieś. Wiatr ją niesie, nie pytając, gdzie zatrzymać ją ma, Nad ulicą, nad rynkiem, nad dachami – bułka znika, a ja... (Refren) Zapomniana bułka, w śladzie aerodynamicznym, Leci przez miasto, jak marzenie nierealne. Czuję ten zapach w powietrzu, w zakręcie szybkim, Czy to sen, czy to po prostu obraz cichy? (2. Zwrotka) Gdybyś ją zobaczył, jak mknie przez niebo szare, Wiedziałbyś, że każda chwila, to tylko pytanie na nowo. Ona tam płynie lekko, bez żadnych granic ani celów, W śladzie aerodynamicznym – czy wróci, czy zniknie na zawsze? (Refren) Zapomniana bułka, w śladzie aerodynamicznym, Leci przez miasto, jak marzenie nierealne. Czuję ten zapach w powietrzu, w zakręcie szybkim, Czy to sen, czy to po prostu obraz cichy? (Bridge) A może to nie bułka, tylko nadzieja poranna, Co odleciała w świt, nim dzie