
Lato Szaleństwa
Songtekst
Lato Szaleństwa
[Verse] Słowa ranią bardziej niż miecz Co za wstyd co za ból Wszystko krzyczy wszystko drży W centrum tego oszukany ty [Verse 2] Jebnę ci szmato bo mamy lato Ciało w ogniu serce w płomieniach Dni upalne noce długie Nic nie zostanie z tego cienia [Chorus] Jebnę ci szmato mów do mnie tato Świat się wali wszyscy patrzą Ludzie śmieją śmierć się czai Połykam gniew tłoczę go w żyły [Verse 3] Słowa goryczą płyną z ust Prawda ginie marzenia płoną Desperacja rozdziera duszę W środku zimno na zewnątrz gorąco [Chorus] Jebnę ci szmato mów do mnie tato Świat się wali wszyscy patrzą Ludzie śmieją śmierć się czai Połykam gniew tłoczę go w żyły [Bridge] Lato szaleństwa umysł kipi Wykrzykuję złość w niebo Jebnę ci szmato bo mamy lato Wszystko wokół to piekło na ziemi
