Songtekst
Pao
Na Sikorskiego 1, życie tętni wesoło, Paopao z setką w dłoni, wznosi toast na stole. Zawsze z uśmiechem, z butelką w kieszeni, Jaca to jego kompan, w tym szaleństwie nie ma zmiany. Hej, sąsiedzi, w górę głowy, Na Sikorskiego 1, wśród radości i złości. Sierpień z Izką, w hałasie dzieci, Wkurzają się czasem, ale miłość nie zleci! Na górze Hindus, zalał Hofmana mieszkanie, Płynął potok wody, to było szalone zdarzenie. Młody w szoku, nie wie, co robić, A sąsiedzi się śmieją, bo chuj ich to obchodzi Hej, sąsiedzi, w górę głowy, Na Sikorskiego 1, wśród radości i złości. Sierpień z Izką, w hałasie dzieci, Wkurzają się czasem, ale miłość nie zleci! Obok sklep monopolowy, Paopao tam bywa, Po żubra i setkę, zawsze wraca z uśmiechem. Każdy dzień to przygoda, w tej małej społeczności, Na Sikorskiego 1, wśród przyjaźni i miłości. Hej, sąsiedzi, w górę głowy, Bo Pao biegnie pod dwie sety wiśniowej