
Tomasz i Anna
Songtekst
Tomasz i Anna
[Verse] Tomasz chodził po górach wysoko Anna tańczyła z uśmiechem szeroko Spotkali się w chacie przy ognisku Śpiewali pieśni przy wieczornym zmierzchu [Verse 2] Tomasz w ręku miał kapelusz z piórem Anna plotła wianek z róży kwiatów wylecurem Góry szumiały opowieści stare O miłości która była taka wspaniała [Chorus] Hej ho śpiewajmy razem Tomka i Anny historia bez skazek Góralska przyśpiewka niechaj brzmi O miłości jak z baśni bez końca w śpiewni [Verse 3] Tomasz grał na skrzypkach z pasją wielką Anna śmiała się z twarzą promienną Ich serca biły w rytmie górskich fal Żyli swą miłością jak w starych pieśniach [Bridge] Góry słuchały ich śpiewu nocami Księżyc im świecił swoim blaskiem złotamymi Noc ciemna nie była straszna wcale Bo miłość Tomka i Anny była doskonała [Chorus] Hej ho śpiewajmy razem Tomka i Anny historia bez skazek Góralska przyśpiewka niechaj brzmi O miłości jak z baśni bez końca w śpiewni
