Listopadowy Blues

Listopadowy Blues

lekki jazz wolny nostalgiczny

04:00

Songtekst

Listopadowy Blues

[Verse]
Listopad wita mnie deszczowym świtem,
Krople na szybach tańczą swój rytm.
Parasol w ręku, serce pełne smutku,
Chodnik mglisty, marzeń nikt nie łapie.
[Verse 2]
W parku liście cicho opadają,
Zieleń zniknęła, barwy gasną w mgle.
Ławka pusta, echo śmiechu sprzed lat,
Czasem tęsknota do mnie tu powraca.
[Chorus]
Listopadowy blues, w sercu mym dziś gra,
Melancholia dnia, co mgłą każdą mgłę zasna.
Nadzieja gdzieś zamarzną, w chłodzie zginęła,
Listopadowy blues, w sercu mym znów trwa.
[Verse 3]
Kawiarni ciepło, wnętrze pełne cieni,
Twarz nieznajoma, uśmiech zagadki.
W oknie ślady deszczu, krople wędrują,
Jak me wspomnienia, w tej jesiennej mgle.
[Bridge]
Czuję zapach dymu z komina gdzieś daleko,
Opowieści wieczorne, cieni dziecięcych rzek.
Wspomnienia miłosne, z ciepłem tlą się w duszy,
Listopadowy dzień, snuje swoje piosenki.
[Verse 4]
Zegar na wieży bije cicho rytmem,
Godziny płyną, noc tuż za rogiem.
Światła latarni, blaskiem drogi rządzą,
A ja w listopadzie, blisko wspomnień błądzę.