Bartodzie

Bartodzie

rock emotional anthemic

03:09

Tekst

Bartodzie

[Verse]
W Radomsku w Bartodziejach w roku trzydzieści dziewięć
Nad miastem cień wojny z nieba spadał gniew
Samoloty krzyczały w sercach strach i lęk
Zniszczenia łzy i dym to był nasz codzienny chleb
[Chorus]
Bartodzie Bartodzie serca w krwi utoną
Pamięć o was wieczna jak ognia płomienie
Choć mroki naszą ziemię oblały tą krwią
Bartodzie Bartodzie nigdy nie zapomnę
[Verse 2]
Przez pola ruiny dzieci kwiaty znoszą
Matki modły ślą w niebo cierpienie noszą
Dudniły karabiny w nocy sny mąciły
Dni biegły w cierpieniu chwile marzeń w niewoli
[Chorus]
Bartodzie Bartodzie serca w krwi utoną
Pamięć o was wieczna jak ognia płomienie
Choć mroki naszą ziemię oblały tą krwią
Bartodzie Bartodzie nigdy nie zapomnę
[Bridge]
Wspólne ścieżki dzieciństwa teraz we krwi śpią
Każda kropla wspomnień to głos naszych domów
Wspomnienia te bolesne razem teraz nieśmy
By miasto Bartodzie dalej mogło drżeć snem
[Chorus]
Bartodzie Bartodzie serca w krwi utoną
Pamięć o was wieczna jak ognia płomienie
Choć mroki naszą ziemię oblały tą krwią
Bartodzie Bartodzie nigdy nie zapomnę