Obóz Zuchów

Obóz Zuchów

dowcipne hip-hop energiczne

02:39

Tekst

Obóz Zuchów

[Verse]
W Kretowinach pięciu cwaniaków spotkało się na obozie,
Wojdyn, Palion, Wojtek, Kuzyn, Bartuś w akcji żadnym losem,
Znali się od dzieciaka, chociaż różne mieli ksywki,
Plany kombinacyjne, przy nich Pasikowski się nie umywa.
[Verse 2]
Wojdyn miał plan jak James Bond, skitrany pod drzewem,
Palion na czujce, patrzył, żeby nie było afery,
Wojtek wkradał się do namiotów z cichym tupotem,
Kuzyn zajmował klamki, a Bartuś tylko chichotał cichym głosiem.
[Chorus]
Na obozie wszyscy w śnie, oni robią swoje ruchy,
Każdy namiot zamknięty, w ich rękach sprzęty, trójwymiarówki,
Telefonów, zegarków i nawet parę pierścionków,
Kretowiny nocą żyją i śmiechem pięciu rabusiów.
[Verse 3]
Spotkali się w lesie, trofeów pełne torby,
Wojdyn się śmieje, Palion mówi, "Mamy fortuny w sam raz!",
Wojtek rozkłada ręce, nazywając się nowym krezusem,
Kuzyn ładuje łupy, a Bartuś już planuje nowy skok.
[Verse 4]
Rankiem panika, każdy się budzi bez swoich gratów,
Obóz w mobilizacji, kierownik wzywa strażaków,
Wojdyn udaje niewiniątko, Palion daje alibi,
Wojtek się przeląkł, Kuzyn patrzy, Bartuś niczym Sherlock, zniknął.
[Chorus]
Na obozie wszyscy w śnie, oni robią swoje ruchy,
Każdy namiot zamknięty, w ich rękach sprzęty, trójwymiarówki,
Telefonów, zegarków i nawet parę pierścionków,
Kretowiny nocą żyją i śmiechem pię