Tekst
RAP TOFIC
[Refren] Tofik na dzielni, bulterier jak czołg, Psy patrzą z boku, gdy on wchodzi, każdy czuje dreszcz. Biały i brąz, ma styl, to jest ostry jak nóż, Tofik w grze, rządzi tu, nie ma miejsca na luz. [Zwrotka 1] Tofik wchodzi na blok, to jest jego teren, Z każdą chwilą rośnie jego reputacja, jak weteran. Jego ruchy jak błysk, pełen ognia i chwały, Bulterier na czołowej linii, to jest gość bez strachu. W nocy patroluje, czujny jak sęp, Nie ma miejsca na słabość, on zawsze jest w centrum. Jego obecność na osiedlu, to jest jak sygnał, Tofik w akcji, wszyscy wiedzą, że tu jest real. [Refren] Tofik na dzielni, bulterier jak czołg, Psy patrzą z boku, gdy on wchodzi, każdy czuje dreszcz. Biały i brąz, ma styl, to jest ostry jak nóż, Tofik w grze, rządzi tu, nie ma miejsca na luz. [Zwrotka 2] Na podwórku jego imię krąży jak echo, Tofik wkracza na scenę, każdy wie, że jest tego. Każdy ruch precyzyjny, jakby rzeźbił w powietrzu, Bulterier z klasą, nie ma czasu na oddech. Gdy słońce zachodzi, on wciąż na posterunku, Patrzy, kontroluje, zawsze w pełnym skupieniu. Tofik to jest król, nie potrzebuje korony, W jego królestwie jest władzą, prawdziwy zjazd na tronie. [Refren] Tofik na dzielni, bulterier jak czołg, Psy patrz