Automatyczna Dzielnica Karazyjak

Automatyczna Dzielnica Karazyjak

[1. Zwrotka]
Rapowa piosenka o dziwkach i narkotykach
Na dzielnicy karazyjak, takie życie zbyt ryzykowne
Patrz jak wszystko się odbywa automatycznie
Nocą rozkręcamy imprezę, zapomnij o kryzysie

[2. Zwrotka]
Ruchamy się jakby nie było jutra
Wszyscy tu szaleją, w nieskończoność trwa nasza nuta
Energia bije, jak prąd w gniazdku
Ta dzielnica wali prochem, tu zawsze jest szczytka

[Refren]
Taniec, taniec, jakby nikt nie patrzył na to
Poczuj rytm przepływający przez ciało
Jesteśmy wolni, żyjemy, niech nas unosi
Tańczymy w słońcu, to jest nasze miejsce, gdzie się głowiśmy