Ksawery i Olek

Ksawery i Olek

electric rock

02:43

Letras

Ksawery i Olek

[Verse]
Ksawery śpi od rana do wieczora
Marzenia jego wciąż pod pierzyną chora
Nie wychodzi z domu całymi dniami
Świat ogląda tylko przed ekranami
[Verse 2]
Olek w kuchni siedzi ciągle myśli snuje
Bezrobotny od miesięcy wciąż planuje
Sprzyja mu kanapa wygodna i miękka
Telewizor jego jedyną przyjaciółką
[Chorus]
Nie pracują bo po co im pieniądze
Wolą spokój zamiast życia w pogoni
Świat się kręci a oni w maratonie
W biegleniu do nikąd prym wiodą
[Verse 3]
Czasem myślą że fortuna ich odnajdzie
Bez wysiłku w złote życie się wymyka
Ale dzień za dniem przelatuje na marzeniach
A w kieszeni dalej wiatr i pustynia
[Bridge]
Znajdą w końcu drogę wstecz do świata
Gdy nad głową się zamglą chmury życia
Zrozumieją w ciężkiej chwili że to strata
Bo w życiu trzeba czasem podjąć wyzwania
[Chorus]
Nie pracują bo po co im pieniądze
Wolą spokój zamiast życia w pogoni
Świat się kręci a oni w maratonie
W biegleniu do nikąd prym wiodą