Letras
Telefony - Rapowa Wersja
[Verse] Dźwięk samotny telefonu w mojej kieszeni, Pochmurna pogoda, jakby nadszedł kres ziemi. Pamiętam czasy, kiedy brakło technologii, Teraz każdy ruch odnotowany, zero nostalgii. [Verse 2] SMS-y, powiadomienia, wibracje nocą, Świat się zmienia szybko, trudno nadążyć za mocą. Nie ma prywatności, wszyscy w sieci zanikamy, Niczym duchy, w mroku informacji błądzimy. [Chorus] Telefony, telefony, w dłoniach miliony, Łączymy się, zrywamy się, bez emocji tony. Każdy dzień to wyścig, każdy moment zapomniany, Wirtualny świat, gdzie realność się zatarła. [Verse 3] Nowe modele, nowe funkcje, kręcą nas te bajery, Zostajemy niewolnikami cyfrowej ery. Uzależnieni od powiadomień, lajków, komentarzy, Rzeczywistość ginie, tylko ekran w głowie naszej. [Bridge] Pamiętam czas, gdy długi kabel w ścianie tkwił, I rozmowa face to face wszystko nam mówił. Dziś tylko ekran, zimna, metaliczna mowa, Na tej elektronicznej fali życie się chowa. [Chorus] Telefony, telefony, w dłoniach miliony, Łączymy się, zrywamy się, bez emocji tony. Każdy dzień to wyścig, każdy moment zapomniany, Wirtualny świat, gdzie realność się zatarła.