Letras
daaa
W koronach drzew leniwiec śpi, Przeciąga się wśród cieni mgły. Powoli sobie łapkę rusza, I w drzemkę znowu się zanurza. Refren: Leniwiec, leniwiec – mistrz powolności, On nigdzie nie pędzi, nigdy się nie złości! W dzień cicho drzemie, w noc się przemieszcza, To jego królestwo – dżungla bezpieczna. Gdy słoneczko rano go grzeje, Leniwiec lekko wtedy się zaśmieje. Gałązkę chwyci, spojrzy wkoło, Życie w dżungli płynie mu wesoło. Refren: Leniwiec, leniwiec – mistrz powolności, On nigdzie nie pędzi, ma dużo radości! W dzień cicho drzemie, w noc się przemieszcza, To jego królestwo – dżungla bezpieczna. Liście zajada, powoli chrupie, Choć inni gonią, to on nigdy nie tupie. Nie spieszy się nigdy, nie traci tchu, Bo życie leniwca to śniadanko i spanko! Refren: Leniwiec, leniwiec – mistrz powolności, On nigdzie nie pędzi, ma dużo radości! W dzień cicho drzemie, w noc się przemieszcza, To jego królestwo – dżungla bezpieczna.