歌词
Brednie
Zawsze i każdej porze Jeżdżę sobie na motorze Panie Jezu panie boże Wiatr mi wieje prosto w uszy W mordzie mnie tak strasznie suszy Dziadek do mnie strzela z kuszy Wczoraj w nocy mi się śniło Że jechałam limuzyną A z wydechu mi dudniło Moje ucieszone ryło Kwiatki spadły mi z okienka Walło w ryło wujka benka Szczenia jego strasznie miękka