歌词
Kraczaj Złości
[Verse] Kraczaj złości się bo głośno na lekcji W głowach młodych lawiną myśli szumią Siedząc w ostatniej ławce zadają pytanie Po co my tu w ogóle jeszcze tkwimy [Bridge] Na to pytanie pada odpowiedź banalna Na maturze w czerwcu w dwutysięcznym dziewiątym Tak nam mówiono od zawsze bez zmian Czy to naprawdę jest wszystko co mamy [Chorus] Śmiejemy się z tej szarej rutyny Marzymy o czymś więcej niż testy i klisze Głowami w chmurach świętujemy wolność Zadania z matematyki to wciąż nasz krzyż [Verse 2] Kraczaj złości się patrząc na zegarek Minuty lecą jak woda w strumieniu A nasza młodość ucieka nam z dłoni Czy znajdziemy sens tej nauki i trudu [Bridge] Na to pytanie pada odpowiedź banalna Na maturze w czerwcu w dwutysięcznym dziewiątym Czy ta ścieżka jest jedyna dostępna Czy nasze myśli są jak ptaki w klatce? [Chorus] Śmiejemy się z tej szarej rutyny Marzymy o czymś więcej niż testy i klisze Głowami w chmurach świętujemy wolność Zadania z matematyki to wciąż nasz krzyż