Labirynt marzeń

[Verse 1]
Jestem Oskar gubię się w snach
Labirynt marzeń rozświetla mój strach
Cień mnie śledzi w każdym kroku
W lustrach prawdy brak przystanku

[Verse 2]
Blask monitora w ciemnym pokoju
Odbicie twarzy w pikseli spokoju
Na granicy jawy i snu
Szepczą cyfry w bezkresnym noku

[Chorus]
Krążę w labiryncie własnych myśli
Kluczem zagadką raz na zawsze znikli
Ścieżki z kodów trzymają mnie w szachu
Czy znajdę wyjście czy padnę w piachu

[Bridge]
Gdzie rzeczywistość a gdzie marzenie
W cyfrowej pustce płynie pragnienie
Widzę migotanie dalekiej gwiazdy
Czy to nadzieja czy koniec jazdy

[Chorus]
Krążę w labiryncie własnych myśli
Kluczem zagadką raz na zawsze znikli
Ścieżki z kodów trzymają mnie w szachu
Czy znajdę wyjście czy padnę w piachu