aimusic.one

Andrzejku, dziękujemy Ci,
Za Twoje lata, za Twój czas.
Z serca płyną te słowa,
Ti vogliamo bene, andiamo in pace,
Zawsze z nami, zawsze tu.
Urodził się w listopadzie, w zimnym mrozie,
W roku '74 – ale serce gorące,
Czwórka wśród braci, niespodzianką był,
Mądrość matki – w niej każdy dzień chłonął.
I w młodym wieku wiedział, co to powołanie,
Kapłaństwo wybrał, z serca, bez wahania,
Pomagał wikarym, pisał kazania,
Słowa miały moc, jak w sercu pasja.
Zawsze z nami, zawsze tu.
Góry były marzeniem, rower jego pasją,
Wspólnota Muminków – to jego druga rodzina,
I tak, z uśmiechem, podążał do przodu,
Zawsze gotów na nowe, na życie w pełni.
I oto w roku jubileuszowym,
Odpowiedział na głos – Pan go zawołał,
Przyjął święcenia, w sutannie z sercem,
Pielęgnował swój brzuch, jak mistrz rzemiosła.
Zawsze z nami, zawsze tu.
Teologia w jednym palcu, Papież Rampolini,
Wiedział, jak prowadzić, jak żyć w tej wspólnocie,
Uwielbiał Włochy, podróże, Teneryfę,
Gdziekolwiek był, serce zawsze z nami.
Dziękujemy Ci, Andrzeju, za te wszystkie lata,
Za Twoje serce, za każdy krok,
Jesteś naszym skarbem, naszą radością,
Grazie mille, Andrzejku, per tutto!