aimusic.one

[Verse]
Czarna Luna po ulicach krąży
Banki rabuje nic jej nie straszy
Po Ameryce chodzi bez wahania
To nie jest sen to rzeczywistość z rana
[Verse 2]
Gdy zegar bije trzecia godzina
Ona w twoim domu już się zaczyna
Przychodzi cicho i w ciemności
Zje cię w pięć sekund bez litości
[Chorus]
Uważaj na Lunę bo nie żartuje
Każde zagrożenie w mig likwiduje
Ona jest królowa ciemnej nocy
Niebezpieczeństwo w jej mocy
[Verse 3]
Złoto i pieniądze w portach chowa
Nikt nie wie gdzie bo jest sprytna i zimna
Glina ją szuka lecz nie ma szansy
Czarna Luna wciąż wygrywa swe szanse
[Bridge]
Legendy o niej chodzą wśród ludzi
Kto ją spotka już się nie obudzi
W jej oczach płonie ogień zemsty
Czekaj w ciemności na jej uśmiech przeklęty
[Chorus]
Uważaj na Lunę bo nie żartuje
Każde zagrożenie w mig likwiduje
Ona jest królowa ciemnej nocy
Niebezpieczeństwo w jej mocy