Paweł i Porsche

Paweł i Porsche

rock

02:07

가사

Paweł i Porsche

[Verse]
Jedzie Paweł pod pocztę dziś rano
Zabiera mentora słowem wykradaną
W swoim porsche gnając jak huragan
Prędkość rośnie
Nie ma żadnych granic
[Verse 2]
Osiedle mija jak statek piratów
Ludzie patrzą
Czują adrenalinę
Prędkość 80 to tylko początek
Paweł śmieje się
Przed nim tylko droga
[Chorus]
W pracy czeka szef Daniel surowy
Paweł pędzi by go zadowolić
Wszystko na pełnych obrotach życie
Jak na rollercoasterze w szaleńczym skicie
[Verse 3]
Mentor mówi: „Paweł zwolnij trochę”
On nie słucha
Naciska gaz mocniej
Miasto przed nimi zamienia się w ścieżkę
Każdy zakręt to kolejna opowieść
[Bridge]
Gdy do pracy dojadą w podskoku
Z pracy ciężkiej wyjdą o zmroku
Światła miasta jak gwiazdy na niebie
Wszystko to dla Daniela i jego potrzeby
[Chorus]
W pracy czeka szef Daniel surowy
Paweł pędzi by go zadowolić
Wszystko na pełnych obrotach życie
Jak na rollercoasterze w szaleńczym skicie