Samobójstwo

Samobójstwo

[Wers]
Kiedy świat tonie w mroku, a serce pęka jak szkło
Myśli cisną się w głowie, jakby nie było jutra
Chciałbym zapomnieć, chciałbym uciec
Ale myśli o śmierci, jak cień, ciągle mnie gubią

[Wers 2]
Cisza wokół mnie, jak grobowa pościel
Wszystkie słowa, wszystkie troski, gdzie się podziały
Czy kiedyś obudzę się z tego koszmaru
Czy śmierć będzie jedynym wyjściem na ratunek

[Refren]
Samobójstwo w moich myślach, zbawienne czy zgubne
Głosy w mojej głowie, dręczące jak motyle
Już nie mam sił, by walczyć, zanurzam się w ciemności
Moje serce krzyczy: „to koniec, już nie ma odpływu”