Strata

[Wers 1]
Widzę cię stojącego na krawędzi
Jak wisielec, z nogami w powietrzu unoszące
Smutek w twoich oczach, jesteś samotny
Strata cię zniszczyła, nie ma już nadziei

[Wers 2]
Kolega, może przyjaciel, stał obok
Już za późno, aby uratować cię z tego dnia
Kobieta, która kochała cię najbardziej
Ale teraz pozostała sama, gdyż ty już niemasz

[Efektownip]
Smutek i strata wypełniają tę chwilę
Świat staje w miejscu, kiedy serce pęka
Pustka w duszy, jak wisielec zawisły
Strata cię zniszczyła, nie ma już nadziei.