Samotny Wilk
Samotny Wilk
[Verse] Samotny wilk na bezdrożach ciemną księżycową nocą Wydobywa swój jęk, w jego oczach tęsknota rodzi się mocą Przygarnia go natura, dzikość wciąż w nim tkwi W samotności szuka spokoju, z dala od ludzkiego świata co krwi [Verse 2] W jego sercu dzikość płonie, wolność mu w gębie Żaden łańcuch nie związze, nie da się temu wykręcić W blasku księżycowym tańczy, sam ze sobą w harmonii Samotny wilk na bezdrożach, w dźwiękach ciszy się zagubi [Chorus] Samotny wilk na bezdrożach, wśród natury i ciemności W swoim jęku tęskni, senne oczy patrzą w dal w milczeniu W łonie natury odnajduje spokój, w sercu dzikość płonie Samotny wilk na bezdrożach, tam, gdzie jego dusza szuka głębi