Miłość i Śmierć
Miłość i Śmierć
Rok pochodził na siłownię i myśli, że jest kotem, A nosek krwawi już po jednym ciosie. Ego himale, żeczywistość, poziom rów mariański, Mówi do mnie Dady bo ten pies jest pański. Cygański syn kurwy a ojciec alfonsem, On wychodzi z domu z pedofilskim wąsem. Mieszka w piwnicy, sprowadza 15-stki, Chwali się kolegą, ci biją mu oklaski. Bo!? Cieszą się że trawi do pudła ta kurrwaaaaa!