Beton Narzędzie zdrój

[Verse]
Beton który jeździ z policją i się sprzedał się na kolegów
Mocne ręce i brudne pieniądze, zdrada zwraca się przeciwko
Oto on, zdrój złości i żalu, odciskający swoje piętno
W jego sercu strata boli, a dusza nie znajduje spokoju

[Chorus]
Taniec z cieniami przeszłości, konsekwencje swojego wyboru
Upadek jak domino, każdy krok zbliża do katastrofy
Beton narzędzie zdrój, walczy z demonami swojej przeszłości
Czy jest już za późno na nawrócenie, czy zostanie zniszczony?

[Verse 2]
Kręcą się intrygi, plotki i kłamstwa, losy splatają się węzłem
Beton traci kontrolę, a jego serce pęka pod presją
Życie jak ruletka, stawka jest wysoka, czy zdoła to przetrwać
Beton narzędzie zdrój, czy znajdzie swoje przeznaczenie w końcu?